Christopher NolanI

Christopher Jonathan James Nolan

8,7
30 828 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Christopher Nolan

Grupka osób uważających się za intelektualistów i znawców "głębokiego kina" o rzekomo dobrym smaku; plujących na tych, którzy "nie potrafią docenić kunsztu mistrza X Muzy". Festiwal zaślepienia i pustoty.

użytkownik usunięty
Sick_Fantasy

To drugie, bo sam jestem takim żałosnym człowieczkiem z żałosnym życiem.
Nie mam lepszych rzeczy do roboty, niż ciśnięcie po Nolanie i jego fanach na forum.

Przyznanie się jest pierwszym krokiem do wyleczenia. Trzymam kciuki. ;)

użytkownik usunięty
Sick_Fantasy

Update: Założyłem rodzinę, wybudowałem ładny dom na przedmieściach i jestem w trakcie pisania powieści. Wszystko się poukładało.

No nie do końca. Musisz jeszcze posadzić drzewo. Bez tego skąd weźmiesz papier na drukowanie powieści? Think green człowieku.

użytkownik usunięty
Sick_Fantasy

Poszedłem w nieco bardziej tradycyjne metody i zainspirowany Markizem De Sade zdecydowałem się na napisanie swojego debiutu na ścianie za pomocą fekaliów.
Wydaje mi się, że ten sposób jest wystarczająco ekologiczny.

"Założyłem rodzinę, wybudowałem ładny dom na przedmieściach i jestem w trakcie pisania powieści"

podpowiesz geniuszu jak to zrobić w 6 dni? :)

Gorsi są tzw. Allenowcy bo tych cech dochodzi jeszcze element hipsterski ;)
Co do Nolana to on akurat jest twórcą genialnym i być może niektórym ciężko dostrzec jego kunszt artystyczny, ponieważ skupia się na kinie rozrywkowym. Weźmy dla przykładu typowego rodzimego Allenowca którego słowo Batman kojarzy się z prostą, nie dającą do myślenia i pozbawioną pierwiastka "ynteligenckiego" rozrywką dla plebsu. A właśnie Nolanowski Batman w swoich szelkach i pelerynie zawiera więcej artyzmu niż parę ostatnich "dzieł" Allena razem wziętych.

użytkownik usunięty
dewille

Bardzo mnie ciekawi, czy ten "kunszt" Nolana wykracza poza puste frazesy i rzeczywiście jest czymś podparty.
Bo że np. taki wspomniany Allen jest twórcą genialnym i ludzie go nie rozumieją to i ja mogę napisać. Pytanie tylko, czy ma to sens, kiedy nie potrafię tej tezy obronić?

A z Ciebie wali takim jadem,że możesz co najwyżej possać.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Zgadzam się w 100%. Ilekroć czytam te posty typu "Do jego filmów trzeba dorosnąć" to mam wrażenie, że sami ich autorzy nie są jeszcze dorosłymi i udają "wielkich znawców kina", by pokazać że ich wiedza o kinie nie ogranicza się do bajek pokroju "Transformers". Owszem, Nolan miał bardzo fajne początki, ale po "Incepcji" ten człowiek zaczął popadać w swoją autoparodię, co przypieczętował komicznie Coelhowskim "Interstellar".

TWBolek_filmaniak

Najbardziej irytującą rzeszę fanów ma przecież Xavier Dolan!! Tam mamy wręcz natłok "znafcuf głembokiego kina", którzy szczekają na wszystkich, którzy nie dorośli do tego, by zrozumieć geniusz "ałtora". Filmy C.Nolana to po prostu efekciarskie bajki, które najlepiej ogląda się w mieszanym towarzystwie przy okazji rozkoszując się chipsami i szklaneczką pepsi podładowaną procentami.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

W pełni się zgadzam. Na jakąkolwiek krytykę, jakiegokolwiek filmu Nolana zaraz wszyscy reagują "To Nolan, to kino ambitne - trzeba dorosnąć!". Nie wiem co tam do rozumienia, ani zachwycania się. Facet nakręcił jeden dobry film o gacku i to tyle. Potem "Mroczne rycerze" już zaczęły ssać pałę, a taki "Interstellar" to już w ogóle festiwal żałosności. Film sprzedawany jako mega ambitny i realistyczny, a już po premierze na milion sposobów został wyśmiany. Zmarnowałem na to gówno z 3 godziny. Na jakieś pseudofilozoficzne pierdy i ględzenie o miłości. Więcej sensu to miał "Armageddon" i to chociaż przyjemniej się oglądało. Tutaj nie dość, że nie widziałem tej "ambitności" to jeszcze wynudził mnie ten szajs.

A ja właśnie spotykam się z bardzo negatywnymi odczuciami właśnie ze strony tych, którzy Nolana nie lubią. Żeby było jasne, nie chcę wypowiadać się tu za wszystkich ani generalizować. Osobiście jednak natknęłam się na wiele opinii, że to właśnie „dzieci” lubią kino Nolana i nie są „na tyle dojrzałe, by sięgnąć po coś ambitniejszego”. Śmieszy mnie to głównie dlatego, że gust filmowy absolutnie nie idzie w parze z jakimkolwiek ilorazem inteligencji. Co z tego, że ktoś obejrzy coś, o czym wszyscy trąbią, że jest „ambitne”, jeśli nic z tego nie wyniesie?
Nie uważam Nolana za nie wiadomo jakiego guru. Owszem, zdarzają mu się potknięcia, ale przecież nie jest on maszyną do wypluwania scenariuszy, tylko reżyserem. Zdarza mu się przesadzić z patosem, co muszę to niechętnie przyznać. Jednak to wszystko mogę mu wybaczyć ze względu na typowo nolanowską dbałość o szczegóły, to, jak dopieszczone są filmy, ten realizm. I – moim zdaniem – jego filmy mają po prostu „to coś”, czego nie jestem w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Christopher bierze się za różne gatunki, więc nawet i z tego względu nie wszystkie jego produkcje mogą spodobać się każdemu.
Uważam, że nie warto przekrzykiwać się, który reżyser jest „ambitniejszy”, a który dla „plebsu”. To jest tak okropnie głupie i dla mnie niezrozumiałe, że momentami mam ochotę zdrowo się roześmiać. Bo kto nam dał prawo do rozdzielania reżyserów i widzów w ten sposób? Kino – a także inne wytwory artystyczne – powinny widzów łączyć, a nie dzielić. Owszem, zdrowo jest wymienić się argumentami, ale kiedy dochodzi do plucia na siebie jadem i patrzenia na innych z góry, to mamy tu pewien problem.

Napisałeś to bo nie podobają Ci się jego filmy? Bo mi się bardzo podobają i uważam się za wielkiego fana jego twórczości i nie nazwałbym się intelektualista. A pisząc swój komentarz sam z Siebie zrobiłeś pustego i ślepego wrzucając wszystkich fanów Nolana do jednego worka. Skoro jesteś taki jaśnie oświecony a sam horrory bardzo niskich lotów oceniasz wysoko dodatkowo dając im "serduszka". To mówi o tobie wszystko. Twój komentarz otwierający tą dyskusję nie ma jakiejkolwiek wartości po za opinią zwykłego Trola lub kompletnego, atestowanego IDIOTY z rodowodem.

użytkownik usunięty
szczepanek_2

Nie uważam się za osobę jaśnie oświeconą.

"Skoro jesteś taki jaśnie oświecony a sam horrory bardzo niskich lotów oceniasz wysoko dodatkowo dając im "serduszka". To mówi o tobie wszystko."

Czekaj. Czyli wygląda to mniej więcej tak: Ja jestem be i głupi, bo ośmieliłem się skrytykować agresywniejszą część fanbase'u Nolana oraz niektóre jego filmy, ale Twoje problemy z "horrorami bardzo niskich lotów" na temat których postanowiłem napisać kilka miłych słów (i których najpewniej nie widziałeś) z Ciebie pustaka i ślepca już nie czynią?

No i na koniec. Odwracając Twój wspaniały schemat logiczny:

"Twój komentarz otwierający tą dyskusję nie ma jakiejkolwiek wartości po za opinią zwykłego Trola lub kompletnego, atestowanego IDIOTY z rodowodem."

Napisałeś to bo podobają Ci się jego filmy?

Czyli nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem. Na twoim miejscu już bym więcej nie dodawał żeby się nie ośmieszać. Ocena Jego profilu (i Jego filmow) same Go bronią. Podpowiem tylko bo możesz tego nie wiedzieć, że nie tylko Jego fani dają tak wysokie oceny. Są to również osoby, którym się jego twórczość czy dany film podobały a nie są Jego fanami.
P.S nie krytykowałeś "agresywnej części fanbase'u i niektórych jego filmów" lecz zaatakowałeś całą grupę Jego fanów w której są agresywnie wyrażające swoje poglądy jednostki bądź grupy. I nie moja wina, że jesteś tak bardzo tępy i ograniczony umyslowo, że nie potrafisz odróżnić jednostki bądź indywidualności od ogółu. Tak gwoli ścisłości.
P.S 2 jeśli jesteś trolem to bardzo, bardzo marnym ;)

Ale jaśnie oświeconą udajesz.
"No i na koniec. Odwracając Twój wspaniały schemat logiczny:

"Twój komentarz otwierający tą dyskusję nie ma jakiejkolwiek wartości po za opinią zwykłego Trola lub kompletnego, atestowanego IDIOTY z rodowodem."

Napisałeś to bo podobają Ci się jego filmy?"
Napisałem to dlatego, że większej umysłowej ameby od Ciebie nie widziałem. Mogą mnie zbanować za to co powiem ale jesteś tak głupi, że już chyba bardziej się nie da.

użytkownik usunięty
szczepanek_2

No i tym swoim płynnym przejściem do agresywnych docinek i urojonych argumentów doskonale zobrazoeałeś mój największy problem z fanami tego reżysera.

Ale faktycznie bardzo ładnie przeszedłem do zobrazowania w szczegółach 1 do 1 twojej osoby. Miło mi, że zauważyłeś i w dodatku tak fajnie to nazwałeś. Może nie jest z tobą tak źle.

Nie możesz mieć pretensji. "Mieczem wojujesz, od miecza giniesz". Sam wyskoczyłeś z docinkami więc musiałem zniżyć się do twojego poziomu tak żebyś zrozumiał przesłanie. Jak widać daremne moje wysiłki. Dla ciebie za późno.

użytkownik usunięty
szczepanek_2

Ależ nie mam absolutnie żadnych pretensji.
Już dawno się przyzwyczaiłem do ekstremistycznych fanów C.N. i ich zachowań, więc ciężko, żeby mnie to jeszcze ruszało.

Docinek po mojej stronie raczej nie wiele. Choć faktycznie, przyznaję, że post może być zbyt jednostronny i nietrudno odebrać go jako ogólnik, to jednak miałem w nim na myśli jedynie bardziej zacięte przypadki pośród wspomnianego fanbase'u.
Ty za to od razu rozpocząłeś od insynuacji i obelg, więc kto tu tym przysłowiowym mieczem wojuje?

P.S.
"Może nie jest z tobą tak źle."
"Dla ciebie za późno."

Jak tu z Tobą prowadzić dysku... dialog, kiedy samemu ze sobą nie potrafisz się zgodzić? :)

P.P.S.
"jeśli jesteś trolem to bardzo, bardzo marnym ;)"

Ten domniemany troll sprowokowałby Cię już do 3 odpowiedzi, przy czym dwóch podwójnych. A nadal się jeszcze nakręcasz.

Touche :) No nakręciłem się za mocno. Napiszę więc inaczej. Chciałeś obrazić część obrażając (pewnie przypadkowo) całość. Od obelg zacząłeś ty więc sorry, to ty z mieczem wyskoczyłeś.
Z tym, że "z tobą nie jest źle" i "jest już za późno" chodziło mi o dwie różne rzeczy.
Tylko dobry troll mógł sprawić, że aż tyle razy i w taki sposób musiałem się wyrażać.
Moim zamiarem było zwrócenie uwagi na to, że wrzuciłeś w pierwszym poście wszystkich do jednego wora czego nie powinieneś był robić. Wyszło jak wyszło.

szczepanek_2

To znaczy, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. SchrodingersKatze w swoim pierwszym poście napisał o "rzeszy" fanów, a następnie o "grupce" osób. Ani słowo rzesza, ani grupka nie oznacza wszystkich, więc Twoje zwracanie uwagi jest nieco kompromitujące.
Jako osoba lubiąca filmy Nolana muszę przyznać, że założyciel wątku ma 100% racji, zwłaszcza, że wbrew temu co napisałeś nie wrzucił wszystkich do jednego worka, a pisał o rzeszy i grupce. I taka jest prawda, Nolan, typowy hollywoodzki utalentowany wyrobnik, nie jest twórcą genialnym, to nie ten poziom kina. Robi po prostu atrakcyjne pod względem realizacji filmy o zbyt przerośniętej ambicji w stosunku do jego talentu. Nakręcił kilka dobrych filmów, kilka przeciętnych, ale nic poza tym, a ta "rzesza" usiłuje bezskutecznie udowodnić, że to jakiś geniusz, a jego filmy to arcydzieła. Wynika to po prostu z niezbyt szerokiej skali porównawczej i doświadczenia tych osób.

_Pablos_

Akurat w tym przypadku i "grupa" i "rzesza" oznaczają wszystkich fanów. Dalej nie czytałem twojej wypowiedzi bo w pierwszych zdaniach udowodnileś, że jesteś głupi jak but.

szczepanek_2

Nie, nie oznaczają wszystkich fanów, bo nigdzie autor tego nie napisał. To tylko twoja insynuacja i ignorowanie słownikowego znaczenia słów "grupka" i rzesza". Poza tym po jego wypowiedziach można wywnioskować, iż ma tę minimum inteligencji by rozumieć fakt iż nie każdy fan Nolana dostaje wścieklizny kiedy czyta krytykę jego filmów. Twój brak kultury i inwektywa kończąca wypowiedź pokazuje jednak, że założyciel tematu ma rację w tym, że istnieje pewna grupka, a nawet i rzesza fanów, która jeszcze nie dorosła do rzeczowej dyskusji.

_Pablos_

"Gość ma chyba najbardziej irytującą rzeszę fanów." Z tego zdania ewidentnie wynika, że chodzi o wszystkich.
Idąc twoim tokiem rozumowania te zdanie powinno w skrócie brzmieć: "ze wszystkich fanów, gość ma rzeszę...". Coś tu chyba nie pasuje.
Czuję zażenowanie tłumacząc to tak "dorosłej" i "na wskroś" ""inteligentnej"" osobie. Dla swojego dobra powtórz po raz kolejny tą piątą klasę podstawówki, dowiedz się trochę o logicznym myśleniu i dopiero spróbuj wdawać się w dyskusję w internecie, ale broń Boże w rzeczywistości żebyś z siebie jeszcze większego pośmiewiska nie robił.

szczepanek_2

Zajrzyj w końcu do słownika, dokształć się i cofnij do podstawówki, gdzie miałeś okazję ćwiczyć umiejętność czytania ze zrozumieniem, którą gdzieś po drodze w swej historii pisania głupot na forum zatraciłeś. Powtórzę raz jeszcze, bo chyba nie zauważyłeś. Rzesza fanów nie oznacza wszystkich. Słowo "rzesza" oznacza dużą grupę ludzi. Ową rzeszę autor sklasyfikował jako "najbardziej irytującą" dając do zrozumienia, że nie tylko Nolan takich fanów posiada, ale jego fani są najbardziej irytujący. Następne jego zdanie tylko to potwierdza, bo autor napisał o "grupce" osób, a jak wiadomo wszyscy fani Nolana to nie jakaś grupka osób, tylko miliony ludzi. Co więcej, w dalszej części wątku ponownie pada słowo GRUPKA osób, nie wiedzieć czemu przez Ciebie ignorowane. Od kiedy to słowo GRUPKA oznacza wszystkich?? Kolejnym swoim postem potwierdzasz prawdziwość tezy autora tematu, więcej w nim chamstwa i plucia niż rzeczowego odniesienia się do zaistniałego nieporozumienia, które ewidentnie wynika z twojego niezrozumienia czytanego słowa, bądź co gorsza, ignorowania go.

_Pablos_

Nie mam siły na Ciebie. Za głupi jesteś żeby to zrozumieć. Pozdrawiam i życzę powodzenia w życiu. Z ujemnym ilorazem inteligencji możesz mieć z nim problem.

szczepanek_2

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, nie znasz znaczenia słów, jesteś chamski i nie potrafisz przyznać się do błędu. Zdecydowanie nie ja tu potrzebuję powodzenia :)

_Pablos_

Potrzebujesz. I to nawet nie masz pojęcia jak bardzo.

szczepanek_2

Nie, nie potrzebuję. Zastanawiam się tylko po co tracę czas na dyskusję z kimś kto sam nie wie o czym pisze. Wcześniej sam przyznałeś, że autor pisał o części fanów, tylko przypadkowo obraził wszystkich, teraz twierdzisz, że pisał o wszystkich. Tylko jakim cudem wiesz, że wszyscy fani Nolana mogą czuć się obrażeni? Bo ty się obraziłeś? Zastanowiłeś się nad tym?

fajna zaczepka. jak na razie to Ty obrażasz fanów Nolana. Więc tym samym udowadniasz że jest całkowicie odwrotnie niż piszesz.
Nie potrafię tego zrozumieć, jak ja czegoś nie lubię to trzymam się od tego z daleka i w ogóle mnie to nie intresuje. Ty nie lubisz Nolana, ale wchodzisz na jego profil i obrażasz jego fanów. Wydoroślej chłopie!

użytkownik usunięty
jpack

Kto powiedział, że go nie lubię?
Jest mi całkiem obojętny jako scenarzysta, ale szanuję jego reżyserską rękę (choć czasem wieje od niego chłodem).
Bardzo lubię Memento i Dunkierkę, reszta to porządne przeciętniaki z przebłyskami i dwa gnioty.

czyli Nolana szanujesz, ale jego fanów nie lubisz?

Coś w tym jest :)

Gdyby to chociaż był mistrz a to pospolity pacan który filmów dla dorosłych robić nie umie albo po Memento stwierdził że mu się nie kalkuluje.

grzegorz_cholewa

"Memento" był dobry, dopiero później zaczął robić filmy na pokaz.

smueszny masZ ten temat bo zeby zrobic dobry film trzeba byc inteligentnym bardzo i nie tylko nolan taki jest. dark knight zajebisty film akcji

użytkownik usunięty

Z Nolanem jest podobnie jak z Tarantino, kiedyś coś tam nakręcił, zyskał popularność i obecnie jest na takim poziomie że nie ważne co nakręci, jaki ten film by nie był, to ludzie i tak to kupią. I nie ma to znaczenia że film jest słaby, słabo zagrany, fabuła się nie klei, ale jest super bo to Nolan. Tak jak Tarantino, nakręcił świetne Wściekłe psy, mistrzowskie Pulp fiction, jeszcze Ja osobiście bardzo lubię Kill Billa, a reszta to zwykły badziew, ale sygnowany jego nazwiskiem, więc mamy kilka arcydzieł od QT. Z resztą widać na fw. Nolan? to biorę w ciemno bo to Nolan więc musi być arcydzieło.

Frustracje możesz wylewać w poduszkę. Malutki jesteś.

użytkownik usunięty
taksido

Prawie 190 cm. Nie jest tak źle, jak mówisz.

Z całą pewnością ma irytującą bazę hejterów ;)

użytkownik usunięty
chat_noirPL

A nie wiem. Nie znam żadnego.

Prawda.Jeszcze gorsza fanbaza niż Star Wars. Od pieprzenia ze nigdy nie będzie lepszego batmana niż Mroczny Rycerz,autentycznie mi się chce rzygać Mimo ze Burton już w 89 z 10 krotnie mniejszym budżetem zrobił parę rzeczy lepiej, ci dalej swoje :D

Pod tą wypowiedź można podpiąć dosłownie każdego reżysera i będzie to miało tyle samo sensu. Zero jakiekolwiek konstruktywności

Fallowing, Memento, Prestiż, Incepcja takie słabe ?

Bardzo lubię jego filmy- to źle? Są one dla mnie dobrym źródłem kinowej rozrywki. Uważasz się za jednostkę lepszą/wybitną? Bądź taki i chwała Ci za to :) Żyj jak chcesz i się nie stresuj- dasz radę?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones