Zgodzę się w pełni ;)
Gra jest pod każdym względem genialna, ale należy też przyznać – nie jest dla każdego. Gra ma mnie ująć przede wszystkim fabułą (inaczej przerywam rozgrywkę po 15 min).Tutaj fabuła wciąga na każdym etapie przygody. Jeśli ktoś poszukuje rozrywki w stylu DMC czy Darksiders – będzie bardzo zawiedziony!
Ta gra to pewien problem. Miałem okazję pograć u znajomego który równie mocno tą grę zachwalał i twierdził, że to jedna z lepszych pozycji ostatnich lat. Cóż, gra jest specyficzna to prawda. Tylko faktycznie nie dla każdego. Ja się nie jaram. Nie oceniam, bo grałem ledwie chyba 2 godziny. Nie ciekawiła mnie jakoś. Oprawa super, pomysł jakiś jest. Udźwiekownienie też dobre. Nie trafia do mnie tak samo jak Life is Strange.
w każdym calu to jednak nie jest bo gameplay i system walki nie jest jakiś urozmaicony bardzo.
Grafika jest ładna, ale dawno nie widziałem tak nudnej gry pod względem rozgrywki. Nawet jako symulator chodzenia wypada przeciętnie. Bardziej polecam "What remains of Edith Flinch". Tym bardziej dziwi ocena 9/10 w steam i innych. Recenzenci na pewno w nią nie grali, a nawet sądzę że zostali opłaceni by dać tak wysokie noty. Bo w końcu był to początkowo exclusiv na PS4. 6/10 to maksymalna ocena. I jedynie za grafikę.
Ciesz się Panie zatem, że wszystko z głową w porządku.. JA przez większość gry miałem ciary (oczywiście noc i słuchawki).
Symulator chodzenia to jest słowo, którego szukałem. Dla mnie ta gra to był ciągły płacz i zgrzytanie zębów - tyle pracy, piękna grafika, urzekające udźwiękowienie, przyjemne dla oka walki, dobrze zrobione efekty muzyczne w 3D, całkiem ciekawa fabuła, dobry dubbing, wspaniały klimat - wszystko to wrzucone do kosza przez tak nieintuicyjny, irytujący i po prostu beznadziejne nudny gameplay jakiego jeszcze dawno nie widziałem. Solidne 1/10 za wręcz karalne marnowanie zasobów ludzkich, czasu i pieniędzy.
"piękna grafika, urzekające udźwiękowienie, przyjemne dla oka walki, dobrze zrobione efekty muzyczne w 3D, całkiem ciekawa fabuła, dobry dubbing, wspaniały klimat" i ocena 1/10. Cóż za beznadziejny tok myślowy każe wybrać taką ocenę po takim opisie.
Jesli chodzi o pomysl, grafike, przedstawienie tego jak postrzega swiat osoba ze schizofrenia itd. to sie zgodze. Niestety w samej grze rozgrywki jest malo. Mamy krotkie grywalne wstawki, w ktorych dominuja takie rzeczy jak wyszukiwanie ksztaltow w otoczeniu, bieganie z puntku A i B, odsluchiwanie nagran z kamieni oraz schematyczna walka, a pozostala czesc to w wiekszosci filmiki. Bardziej bym polecal na youtube obejrzec longplay z tego na przyspieszeniu x1.5+ niz w to grac, bo szybko sie nudzi.