Czyścioch się znalazł...
" Megan Fox wyznała, że nie ma żadnych wątpliwości, że jest biseksualna.
Piękna gwiazda w magazynie "Esquier", przyznała, że lubi zarówno mężczyzn, jak i kobiety, ale ma swoje zasady.
- Ja nie mam wątpliwości, że jestem biseksualna. Ale jestem także hipokrytką. Nie umówiłabym się nigdy z kobietą, która jest biseksualna, bo to oznacza, że sypiała również z facetami, a oni są przecież tacy brudni. "
Myślę że takich wypowiedzi nie powinno się poważnie traktować, czysta prowokacja albo wyrwane z kontekstu. Ja z kolei nie miałam o niej dobrego zdania, ale coraz bardziej się przekonuję do niej. Uważam że jest piękna kobietą ale też nie głupią. Ma męża, dwoje dzieci i chroni swoją prywatność. Nie rozbija się po klubach, nie szokuje i nie robi z siebie nie wiadomo kogo, nie ulega presjom i dziwnym modom jak np. Lindsay Lohan, Rihanna, Amanda Bynes i wiele innych zblazowanych gwiazdeczek, to wg mnie one nie grzeszą rozumem...;)
Jeśli uważa że mężczyźni są brudni ?
To jakim cudem sypią z mężem ?
Widać że dziewczyna jest nie poważna obraża nawet swojego ojca Wstyd !!
To przeświadczenie, że "mężczyźni są brudni" umacnia również część mężczyzn, która wypowiada się bardzo niepochlebnie o gejach a jednocześnie chętnie ogląda w sieci seks lesbijski, co wskazuje na to, że problemem dla nich nie jest homoseksualizm lecz stosunek do męskiego cielesności, często wynikający z obrzydzenia do samego siebie.