Christopher NolanI

Christopher Jonathan James Nolan

8,7
30 890 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Christopher Nolan

ale sądze że za bardzo mu wszyscy słodzą. Po pierwsze nie nakręcił niczego przełomowego, niczego nowego do kina nie wniósł a po drugie on jest rezyserem który na dobra sprawe zaczyna. Nakręcił jak narazie 9 filmów i tyle w zasadzie. Poza tym, jego filmy moze mają jakes ciekawe pomysły ale żadnej głębi i są wręcz przesadnie urealnione. Maja dobry klimat ale żadnej głębi. Nie jest wiec on nikim wybitnym.

mim1312

Eeee, Incepcja? heloł?
Prestiż? heloł?
Memento? heloł?
Cała bardzo udana seria o Batmanie? heloł?

Nie trzeba nakręcić takiego Władcy Pierścieni, żeby zrobić coś przełomowego. Wystarczy, że do kina wniósł świeże pomysły i dobrą realizację. O braku głębi nawet nie będę dyskutował, widocznie oglądasz powierzchownie.

użytkownik usunięty
_Rayearth

To gdzie tak jego "głębia" w filmach? Bo ja również nie zauważyłem. Za 300 MLN to pierwszy lepszy potrafi nakręcić superprodukcję PG13.

OK czytać też nie potrafisz. Dzięki za info. Nie będę więcej klawiatury zużywał na ciebie.

mim1312

Nakręcił coś przełomowego. . Stworzył coś niezwykłego,coś co wcześniej nigdy nie miało miejsca. Pokazał że film na podstawie komiksu to nie musi być filmik o facecie w przyciasnych pantalonach który ratuje świat. Pokazuje psychologiczną głębie komiksowych bohaterów, umieszcza ich w "naszym" realnym świecie.
Stworzył też filmy na podstawie świeżych pomysłów-podał je już _Rayearth.
Dodatkowo jest świetnym rzemieślnikiem-jego filmy zawsze stoją na bardzo wysokim poziomie pod względem realizacji.

Hektor_

Nie mówie że jego filmy są złe, ale widać że są robione dla kasy. Nie umiem znaleźć w nich tego czegoś. Są spektakularne i to aż nazbyt. A co co urealniania bohaterów, to jest to dla mnie bez sensu. Zabieranie bohaterowi scenerii to jak odebrać mu połowe uroku. Jego batmany dobrze zrobione są tylko zwykłymi filmami akcji w których sam batman wygląda beznadziejnie. Jego usilne urealnianie wszystkiego mi nie odpowiada. Poza tym Mroczny Rycerz Powstaje jest dla mnie największą klęską tego reżysera. Fabułą zdaje sie być pisana na kolanie, bo plan Bane'a nie ma żadnego sensu. Jego filmy są dobre ale zdają sie wyglądać identycznie. Przynajmniej dla mnie.

mim1312

Filmy Nolana są robione według jego bardzo charakterystycznego stylu.
Nie wszystkie są spektakularne i robione tylko dla kasy- np. Memento.
Mnie np. urealnienie bohaterów bardzo się podoba, urozmaica rynek filmów na podstawie komiksów, stanowi opozycje do prostych filmów Marvela.
MRP dobry film, nawet bardzo dobry ale nie zachwycił mnie tak jak MR.
Co do planu Bane, gdyby nie kilka błędów montażowych to całe zamieszanie byłoby bardziej logiczne.

Hektor_

Poważnie, jego plan nie ma sensu. Liga Cieni chciała zniszczyć Gotham bo było pełne prestępczości. teraz pare lat później Bane chce zniszczyć Gotham bo jest ono spokojnym miastem dzięki Batmanowi. Chce pomścić Ra'Al Ghula (chyba dobrze to napisałem). W takim razie zadam pytanie, po co był poprzedni film? Po co był Joker? Po co był Harvey Dent? Można to łatwo wyrzucić i od razu przejść do tego filmu. Moim zdaniem Nolan tym razem sie nie popisał.

mim1312

Joker był ucieleśnieniem zła Gotham-kulminacją tego zła. Pojawił się by pokazać że nie wystarczy pozamykać bandytów by wykorzenić zło. Starał się udowodnić że każdy może stać się złoczyńcą. Dent był symbolem walki z przestępczością,ale ostatecznie sam stał się zły-czyli zło dalej będzie obecne w Gotham bo każdy może stać się złoczyńcą.
. Ra's Al Ghul chciał zniszczyć Gotham bo było złe, Bane chce zniszczyć Gotham bo uważa że jest złe. Nie złe przez mafię i przebierańców ale przez samych mieszkańców. Zresztą Bane jest tak jakby symbolem tego co widzimy w różnych ruchach grup anarchistów.Dodatkowo Talia chcę się zemścić za śmierć ojca.
Natomiast Nolanowi można zarzucić zbytnie nagromadzenie wątków i ich spłycenie np. wątek Bane został potraktowany zbyt powierzchownie i to jest największa bolączka filmu oraz niestety błędy w montażu i prowadzenie akcji według schematu co czyni film przewidywalnym i momentami nudnym.
Reasumując jest to film słabszy od MR ale godnie kończy serie.

mim1312

No taa Memento jest tak spektakularne i zrobione dla kasy, że komercha z tego wycieka.

mim1312

jego filmy uszczęśliwiają wszystkich, produntów, jak i widzów, to stawia go w czołówce najlepszych reżyserów

kawa_czy_kawa

Dobrze powiedziane.

mim1312

Jego jedyny błąd to zły dobór do głównych ról (podkreślam głównych) w większości przypadków, co powoduje, że np. taki Batman pośród fantastycznej otoczki wygląda nieco komicznie, bo Bale nie pasuje do tej roli. Drugi plan ma zawsze doskonały aktorsko. Podobnie dwójka magików (znowu Bale i Downey) w Prestiżu zalatuje lekkim drewnem jak dla mnie. To tylko jednak moja opinia, gdyż pewnie znaleźli by się tacy, co by lepiej to zagrali. No i ostatni Batman bardzo średni w porównaniu do pozostałych filmów.

Co dał kinu? Trudno teraz o coś przełomowego, bo "wszystko już było", ale jego filmy nie nudzą. Z kolei nie angażują też do przemyśleń "nad sensem istnienia", ale już do rozgryzania fabuły tak (Prestiż, Memento, Incepcja) i też w taki sposób, który nie męczy widza. Ale pytanie "Co dał kinu?"można zadać przy wielu kandydatach do tytułu legendy kina. Np. Woody. Ma swój styl, ale jak dla mnie nie jest to kino przełomowe. Z kolei Lucas dał kinu prawdziwy impuls w postaci Star Wars, ale są tacy, co będą to kwestionować. Przykłady można mnożyć. Nolan to taki współczesny odpowiednik Spielberga, o ile można porównać. Duża kasa, dobre kino, zadowoleni producenci i widzowie. Nolan czeka na swoją "Listę Schindlera", aby tak jak Spielberg zostać w pełni docenionym. Spielberg miał Inadiane Jones'a a Nolan ma Batmana. Sporo analogii. Czekam na trudny temat Nolana.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones