Czy będzie ekranizacja drugiej części?
I czy po obejrzeniu Atramentowego serca chcecie obejrzeć drugą część..?
czytałam książkę Atramentowe Serce i trochę inaczej wyobrażałam sobie postacie w filmie, ale chętnie zobaczyłabym następne filmy ;)
Jak na baśń strasznie cienkie, no ale jak zrobią to może druga część będzie lepsza.
Raczej wątpię... Za dużo czasu minęło od nakręcenia pierwszej, aktorka, która grała Maggie, ma już 21 lat... Może gdyby ktoś podjął się nakręcenia całej trylogii od początku. Zawsze jakaś szansa na to, że będzie lepsze, chociaż mnie osobiście film się podoba. Może dlatego, że książkę czytałam dawno i nie widzę rozbieżności?
Oni ten film tak zrobili, że zamknęli sobie możliwość zekranizowania drugiej części. Pozbyli się bohaterów (powrócili do książki) od których zaczęła się druga część książki i jeszcze się to działo w "rzeczywistym świecie". Tak samo jak zmienili losy Smolipalucha, drugim najważniejszym wydarzeniem na początku II tomu było jego wczytanie... ale przez inną osobę.
A szkoda, bo gdyby trzymali się książki od początku do końca, nie zmieniając tak ważnych wydarzeń, mogłyby powstać 3 filmy, na które byłoby miło popatrzeć.
Jeszcze jako dziecko czytałam Atramentowe Serce i bardzo mi się podobało, ale Atramentowa Krew już nie. Książka była naciągana, nudna i nie pamiętam już nawet czy doczytałam ją do końca.