Postanowiłam włączyć sobie coś starszego z Bolly, coś ze statusem filmu kultowego i padło na „Bobby”.
Bardzo uroczy film, chociaż dłużył się i czasem odrywałam się od ekranu. Dimple prześliczna i świetnie zagrała, porcelanowy Rishi wypadł trochę gorzej… :P Siła tego duetu tkwi chyba w młodości Rishiego i Dimple, i w...